28 stycznia 2015

146. Pierwsze koty za...

...czyli art journalowania początek.
Korciło mnie już od dawna, ale zawsze było jakieś... ale.
Tym razem nie mogłam się oprzeć pokusie, bo pomysły plątały mi się po głowie.
A motyw przewodni - w zabawie na blogu UHK Gallery Inspiracje - taki wdzięczny.

Art journal 2015 - Domki





Co z tego wyniknie - nie wiem.
...ale bawię się świetnie :)

Życzę dużo ciepła. SA

11 komentarzy:

  1. Zachwyciłam się. Mnie też korci ten cały art journal - tylko nie wiem jak się do tego zabrać;)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy wziąć zeszyt... notes... starą książkę... i już! :) A trochę bardziej szczegółowych porad znajdziesz tutaj: http://kawainozyczki.blogspot.com/p/o-art-journalu.html

      Usuń
  2. Cudne są te domki, domeczki...chałupki... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne, cieplutkie domkowe osiedle :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne! Kapitalny pomysł z tą tekturą, ile od razu przestrzenności nabrały! Bardzo się cieszę, że dołączyłaś do domkowego żurnalowania! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na żurnalowaniu to ja się nie znam wcale, ale ta scenka podoba mi się ogromnie - cudna jest!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałe wykorzystanie tektury falistej, ogromnie mi się podobają też napisiki i te słodkie małe banerki przy spinaczach! Piękne detale, kolorystyka, no wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Te też piękne! Ty pewnie po architekturze jesteś?!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo cieszą mnie Wasze komentarze. Nie macie pojęcia, jak bardzo :)