29 maja 2013

2. Na początku był...

... papier - a potem, to już wszystko jakoś się potoczyło - najpierw były kolaże i art journale /tylko wtedy nikt tego tak nie nazywał/, potem długo, długo prawie nic, żeby wreszcie odkryć kartkowanie.

Z pewną taką nieśmiałością chciałabym pokazać, co na moim biurku powstaje, sprawia przyjemność i zajmuje każdą wolną chwilę. 

Na początek kilka wprowadzających fragmentów papierowych prac różnych.





 
 

28 maja 2013

1. Chyba już czas...

... chyba

Skąd SiódmyAnioł? Pożyczyłam go od samego mistrza:
 
Zbigniew Herbert

Siódmy anioł
Siódmy anioł
jest zupełnie inny
nazywa się nawet inaczej
Szemkel

to nie co Gabriel
złocisty
podpora tronu
i baldachim

ani to co Rafael
stroiciel chórów

ani także
Azrael
kierowca planet
geometra nieskończoności
doskonały znawca fizyki teoretycznej

Szemkel
jest czarny i nerwowy
i był wielokrotnie karany 
za przemyt grzeszników

między otchłanią 
a niebem
jego tupot nieustanny

nic nie ceni swojej godności
i utrzymują go w zastępie 
tylko ze względu na liczbę siedem

ale nie jest taki jak inni

nie to co hetman zastępów
Michał
cały w łuskach i pióropuszach

ani to co Azrafael
dekorator świata
opiekun bujnej wegetacji
ze skrzydłami jak dwa dęby szumiące

ani nawet to co
Dedrael
apologeta i kabalista

Szemkel Szemkel
- sarkają aniołowie
dlaczego nie jesteś doskonały

malarze bizantyjscy
kiedy malują siedmiu
odtwarzają Szemkela
podobnego do tamtych

sądzą bowiem
że popadliby w herezję 
gdyby wymalowali go
takim jak jest
czarny nerwowy
w starej wyleniałej aureoli