...czyli poszłam w stronę "sztuki" naiwnej :)
A wszystko z powodu zabawy:
Plaża na tagu lub tag na plaży :)
Oj, ciężko było - temat wybitnie nie mój, biedziłam się z nim okrutnie.
Przekopałam wszystkie posiadane przydasie i powstał taki tagowy naiwniaczek.
Wiem, wiem - powstało dziwadło, ale zawzięłam się w tagowaniu, więc coś musiało się pojawić.
Słoneczne uściski :)