...zamiast kurczaków ;)
Z dedykacją dla Inki
która mobilizuje do robienia zapasów na zimę :)
To dzięki Niej już od dwóch lat
tuż przed Bożym Narodzeniem nie wpadam w panikę,
że jeszcze kilku kartek mi brakuje
i spokojnie mogę piec łakocie :)
A w dodatku każda kartka jest inna - tak jak lubię.
Pozdrawiam nie zimowo :) SA