...w domkowym art journalu, który powstawał przez ten rok.
Są choinki, daszki z piernika i ...
To mój pierwszy art journal - do jego stworzenia zmobilizowała mnie UHKowa zabawa.
Będzie wyjątkową pamiątką - zamknęłam w nim ogrom emocji tego roku,
w kopertach ukryłam ważne notatki, listy i bilety z koncertów.
Została mi jeszcze okładka i jutro odłożę go na półkę...
Dziękuję za dobre słowa, którymi mnie obdarzacie.
Życzę radości ze swojej twórczości ;) SA
Życzę radości ze swojej twórczości ;) SA
Świetna praca :) Szczęśliwego Nowego Roku, niech będzie jeszcze bardziej twórczy i kreatywny!
OdpowiedzUsuńPodziwiam... ja się jeszcze za to nie zabrałam... piękny dziennik, super pamiątka.
OdpowiedzUsuńOch, kochana, te grudniowe Twoje domki są chyba najpiękniejsze z całego roku! Piernikowe daszki mi się strasznie podobają :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, co napisać...cudowne są te domeczki...a te daszki...
OdpowiedzUsuń