Drugi, jaki w ogóle zrobiłam. Cóż... drugi raz kozie śmierć :)
Był powód - pierwsze wyzwanie z serii Lift Summer Crafts.
Sporo bym tu jeszcze z czasem dodała, bo u mnie czas działa na korzyść.
Niestety czasu już nie ma /północ niedługo/, więc jest, jak jest.
Kłaniam się nisko Tym, którzy tu zaglądają.
Nic dodać, nic ująć - cudnie!
OdpowiedzUsuńSliczny Ci wyszedl!
OdpowiedzUsuńNooo, rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny! I aż ciężko uwierzyć, że dopiero drugi... :))
OdpowiedzUsuńSliczny scrap. Romantyczno-realistyczny. Dziekuje za odwiadziny u mnie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńprzepiękny...
OdpowiedzUsuńno faktycznie na drugi to on nie wygląda :) bardzo udany!!!
OdpowiedzUsuńjaki świetny, cudowne kwiatki!!!
OdpowiedzUsuń